Jeżdżę, bo lubię…

Jeżdżę, bo lubię…

Reklamy

Jako mała dziewczynka chciała być lekarzem i weterynarzem. Kiedy zaczęła czytać i pokochała książki chciała pracować w bibliotece.
Ostatecznie została nauczycielką współorganizującą kształcenie i pracuje z dziećmi w jednej z poznańskich szkół.
Damasławianka rodem, urocza, zawsze uśmiechnięta ANGELIKA KOWALCZEWSKA – LIPIŃSKA.
Ta młoda, poruszająca się na wózku kobieta  sprawdza miejsca, obiekty, komunikację czy są dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnością. Dzięki takim działaniom zwiększa się świadomość społeczna na potrzeby osób z niepełnosprawnościami. Gdzie osoby o ograniczonej sprawności ruchowej mogą się dostać, pokonać przeszkodę oraz jakie obiekty są dla nich dostosowane, możecie zobaczyć śledząc blog
Jeżdżę, bo lubię / Nauczycielka na wózku

Zapytaliśmy Angelikę czym jest jej projekt.

*Na czym polega Twój nowy projekt?
Angelika – „Projekt nie jest nowy, a w pewnym sensie rozszerzony o nowe działania. Opisywaniem miejsc, pod względem dostępności dla osób poruszających się na wózkach, zajmuje się już ponad pięć lat. Taki był mój cel, gdy tworzyłam „Jeżdżę, bo lubię!”. Gdy zaczęłam pracę w szkole moja perspektywa we wpisach poszerzyła się o kwestie dotyczące szeroko rozumianej edukacji. Jednak cały czas piszę o dostępności miejsc, które miałam okazję odwiedzić lub jestem ich stałą bywalczynią. Teraz natomiast postanowiłam iść nieco dalej i nawiązuję także kontakt z osobami, które w jakiś sposób tworzą i są odpowiedzialne za dostępność odwiedzanych przeze mnie miejsc.”

*Do kogo konkretnie jest skierowany?
Angelika -” Informacje o dostępności, które zamieszczam na moim facebooku i instagramie kierowane są do wszystkich zainteresowanych – osób na wózkach, a także tym, którzy mają w swoim otoczeniu osoby o ograniczonej sprawności ruchowej. To także informacja zwrotna dla osób, firm, organizacji i instytucji, które tworzą i w pewien sposób kreują naszą przestrzeń (głównie poznańską, ale nie tylko).”

*Kto ci pomaga?
Angelika – ”Jeżdżę, bo lubię!/Nauczycielka na wózku” to przestrzeń, którą od samego początku tworzę sama. Miejsca, które opisuję odwiedzam z rodziną, przyjaciółmi, czasem sama – zależy od okoliczności. Ale perspektywa zawsze jest moja.”

Zapraszamy Was do odwiedzenia tej edukacyjnej strony Angeliki.

W październiku ub. roku Angelika otrzymała podziękowanie od Prezydenta Miasta Poznania, które wręczane jest nauczycielom-społecznikom. Podczas spotkania miała także okazję podzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z przybliżaniem dzieciom, młodzieży oraz dorosłym tematyki niepełnosprawności.
” Przedstawiłam mój punkt widzenia, ale nie zabrakło też zabawnych anegdot związanych z moimi działaniami.
Jednym słowem – w Urzędzie Miasta z tematyką niepełnosprawności ♿ mnie jeszcze nie było”- dodaje Angelika Kowalczewska – Lipińska.

Angelika o sobie :
” Moje życie nie kręci się wokół mojej niepełnosprawności. Jestem kobietą, chcę się rozwijać, być szczęśliwa i otoczona ludźmi na których mi zależy. ❤️
  By móc patrzeć na świat w taki sposób potrzebna jest „zdrowa akceptacja”. Nie taka bierna, w stylu „taka już jestem i nic nie poradzę!”. Tylko taka, w której zaakceptuję siebie (jest to absolutnie najważniejsze w życiu każdego człowieka), zdaję sobie sprawę ze swoich ograniczeń, ale staram się, żeby one nie przysłoniły mi moich możliwości! I w tym nie ma niczego niezwykłego. Uważam, że na tym właśnie polega wewnętrzny spokój i szczęście każdego z nas. 💚
  Dla mnie pełnia szczęścia to jeszcze obecność ludzi, którzy mnie kochają, lubią i chcą spędzać ze mną tak po prostu czas.
Wiele z tych osób miało i nadal ma ogromny wpływ na to,  jak siebie postrzegam. Jeżeli czyjaś krótkowzroczność postrzegania świata kończy się na moim wózku – obawiam się, że nie będzie między nami nici porozumienia. Ale jeżeli  patrzy na mnie przez pryzmat tego jaka jestem, jakie są moje cechy charakteru, traktuje mnie jak każdego innego człowieka, jesteśmy w domu 😉 i na pewno się dogadamy. No chyba, że komuś nie przypadną do gustu moje cechy charakteru, ale to już inna kwestia. 😉

W każdej relacji z drugim człowiekiem to właśnie taka zwykła, ludzka akceptacja jest niezbędna. Nie jest to nic niezwykłego. Dlatego mam propozycję – traktuj siebie i innych tak zwyczajnie, po prostu. Bez względu na to, czy masz jakąś niepełnosprawność czy nie. Miej świadomość swoich i czyichś ograniczeń, ale przede wszystkim zwracaj uwagę i doceniaj swoje i czyjeś możliwości.
Tego życzę sobie i Tobie.
💚 Angelika 💚

Angelika, DZIĘKUJEMY , to za mało ❣️

Zdjęcia pochodzą z blogu Angeliki – „Jeżdżę, bo lubię! Nauczycielka na wózku”