Nasza kulinarna blogerka SYLWIA KOŚCIELSKA – WOŚ poleca do jutrzejszej popołudniowej kawki
Ciasto:
- 30 dkg mąki krupczatki ( lub mąki gryczanej białej )
- 20 dkg masła
- 3 żółtka
- cukier waniliowy lub kilka kropli ekstraktu
- 10 dkg cukru pudru ( ja użyłam połowę i jest ok)
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli.
Z wszystkich składników zagnieść ciasto ( ja ugniatam tak długo, aż zrobi się jednolita kula) .
Podzielić na 2 części ( 2/3 i 1/3 ) obie włożyć do lodówki na minimum godzinę , tak by ciasto stało się twarde ( w zamrażarniku ten proces jest szybszy )
Większą częścią wykładamy blaszkę lub tortownicę i podpiekamy 15 minut, termoobieg, 180°C .
Nadzienie:
- 1.5 kg jabłek
- cukier lub aromat waniliowy
- 4 – 6 łyżek cukru
- 3 białka
- szczypta soli
- cynamon opcjonalnie wg uznania
Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić w cząstki (wg uznania) , uprażyć z cukrem ( aromatem waniliowym ).
Jeśli jabłka są kwaśne, można dosłodzić.
Białka ubić z szczyptą soli i 4 łyżkami cukru na sztywną ( bezową) pianę – powinna być szklista i ciągnąca.
Na podpieczony spód wykładamy jabłka, pianę i przykrywamy warstwą, startego na grubych oczkach tarki, ciasta prosto z lodówki.
Pieczemy około 40 – 45 minut , 180°C, termoobieg.
Podajemy wg uznania
Ja do jednej porcji dodałam też śliwki.
Smacznego
Sylwia