Pani MARIANNA SZPREJDA właśnie dziś 19 lipca kończy 101 lat!!! 
I to było dziś niezwykłe wydarzenie, mimo, że nie w tak
licznym gronie jak obchody setnych urodzin, jednak radosne.
Jubilatka otoczona gronem najbliższych, przemiłych i serdecznych mieszkańców Chawłodna, wzruszona do łez, ale szczęśliwa.
Dzień rozpoczął się od życzeń od sołectwa Chawłodno i nowej pani sołtys Katarzyny Sawickiej, która poprosiła Bartosza Stefaniaka, aby zagrał na akordeonie dla Pani Marianny piosenki z jej dawnych lat. Jubilatka była bardzo poruszona i od razu radośnie zareagowała na muzykę.
Wieczorem zjechała się rodzina Jubilatki, by dalej świętować, odśpiewano „Życzymy, życzymy…”
Pani Marianna Szprejda otrzymała także list gratulacyjny od zastępcy burmistrza Miasto i Gmina Gołańcz Sławomira Maciaszka.
JUBILATKA
MARIANNA SZPREJDA 
Pani Marianna z d. MICHALSKA urodziła się w Chawłodnie
19 lipca 1923r. w w siódmym miesiącu ciąży. Podobno była taka malutka, że trzymali ją w… wacie.
A jednak późnej jako dorosła, silna i dzielna kobieta całe życie ciężko pracowała w gospodarstwie. Wychowywała sześcioro dzieci, była matką dla czwórki dzieci z pierwszego małżeństwa swojego męża.
Jak wspominają i podkreślają mieszkańcy Chawłodna – była bardzo pracowita, zawsze pogodna i uśmiechnięta.
W 1941 przez wojnę i okupacje została wraz z rodziną wywieziona w okolice Chełma Lubelskiego, do Włodawy.
Do Chawłodna wróciła po pięciu latach w 1945 roku w sierpniu, dokładnie w odpust czyli imieniny kościoła Świętego Wawrzyńca w Gołańczy.
(Tata pani Marianny Antoni Michalski uczestniczył w budowie kościoła w Gołańczy).
Marianna wyszła za mąż
5 lipca 1945 roku za wdowca Maksymiliana Szprejdę (ur.07.09.1903), który miał 4 dzieci z pierwszego małżeństwa i dwoje wspólnych – Maria 3.04.1955 i Zofia ur.24.10.1958. Mąż Pani Marianny zmarł w styczniu 1985r .
Jubilatka doczekała się o może pochwalić liczną gromadką – ma
16 wnuków, 24 prawnuki i 3 praprawnuków.
Pani Marianna była jedną z pierwszych osób, które zorganizowały i były zapisane do KGW Chawłodno(powstało w 1964 roku) Dzięki temu gospodynie miały duży dostęp zakupu do drobiu- kurczaków, kaczek(takie czasy…) Panie z KGW organizowały różne wiejskie spotkania czy dożynki. Dziś to obecne członkinie KGW Chawłodno zainspirowały tą niezwykłą uroczystość 
Marianna Szprejda była jedną z kilku osób, dzięki której pan Mariusz Wiórkowski mógł napisać swoją książkę pod tytułem „Zarys Dziejów wsi Chawłodno.” Zamieszczając w niej wspomnienia najstarszych mieszkańców.
Niezwykły to dzień, cudowna uroczystość
Szacownej Jubilatce my także Gazetawagrowiecka życzymy wielu lat życia wśród tak kochających i serdecznych osób. W dobrym zdrowiu i radości
Tekst Anka Borczykowska
Za pomoc w przygotowaniu materiału dziękuję Pani
Ewa Milewska-Ławska z Chawłodna
Zdjęcia dzisiejsze E .Milewska-Ławska oraz archiwum prywatne, pamiątki rodzinne p. Marianny Szprejda.
